Tutaj możecie napisać co chcielibyście zmienić w naszym sojuszu

może przede wszystkim proponuję usunąć osoby, które się nawet na forum nie zarejestrowały. A kapitan krisbrx... Czy on się chociaż kiedykolwiek chociaż odezwał? nawet nie zareagował jak mianowano go kapitanem... NI podoba mi się taka postawa kapitana. wnioskuję o upomnienie go, że ma pewno obowiązki wobec sojuszu...

Proponuje usuwać osoy które są nieaktywne dłużej niż  5 dni albo nie posiadają wzrostu punktowego! Stanowią oni sztuczny tłum! Jak wiadomo duże sojusze często są atakowane bo są uważane za słabe! Powinniśmy tworzyć sojusz graczy aktywnych i prących do przodu a nie stojących w miejscu! Ten sojusz to BLEACH i nie hańby tej nazwy przez niektórych! Bądźmy dumą 59 Uniwersum! :)

do tego proponuję jednak na razie wprowadzić system 5 oddziałów. jest nas za mało, aby się rozbijać na 13 oddziałów.

13 odddzialow jest dobre, ale w ogole to kazdy odzizal powinien miec wlasny sojusz, w sumie bylo by 13 sojuszy w ktorych zazadzal by jeden kapitan, ponadto na czas wojny wszystkie oddzidzaly laczyly by sie w jedno, i wtedy by byla checa;] wyobrazcie sobie, zazdy odzial by sie nazywal "gotei 1, gotei2 itp, a wojna nadchodzi to kazdy kapitan dolaczal by d wojny swoj oddzial i bysmy siwe nazwali wtedy TEAM bleach =)
sorka ale troszku wypilem dzisiaj to moze bredze trozke xd

to też jest bardzo dobry pomysł :) ale trzeba na ten temat poważnie pogadać. Przydałoby się jakieś zebranie kapitanów...

Moim zdaniem można by rozbic sojusz na: sojusz główny i akademie, można by również wprowadzic limit przyjmowania graczy ;)

ja wiem ze to jest dobry pomysl bo ja mam same dobre pomysly, ale do tego powinni byc kapitanowie z prawdziwego zdarzenia, oni sami my sobie rekrutowali czlonkow ile chca, jak chca itp itd, odpowiadali by tylko przez glownodowodzacym;]

co skromniacha:P
ale nie no...pomysł byłby dobry, ale musi być nas wiecej...wtedy tylko nasze oddziały zajmowały miejsce na szczycie:P to musiałoby nieźle wyglądać...
wtedy każdy by sie z nami liczył;]
ale żaby nie było konfliktów wewnętrznych np o pakty...bo jeden kapitan zawarł po znajomości z kimśtam a inny kapitan gościa farmi albo nie lubi...

no wlasnie nie moglo by byc zadnych konfliktow miedzyodzdzialowych, ewentualnie kapitanowie zwracali by sie do innych kapitanow z odpowiednimi prosbami ;)

no, albo zebrania kapitanów by były organizowane:P

P.S. dopatrzyłem sie małego błędu u nas na stonce sojuszu tam gdzie rangi są...otóż mi sie zawsze wydawało że 1 i 2 oficer to kapitan i porucznik.
Takie niby nic, ale wolałem zgłosić:P

Niestety ale powiem Ci że Oficer to coś innego niż kapitan i porucznik

no to musiało mi sie coś pomylić heh... moja wina

Gracz Scoorpioo informuje cię, że :
Zmniejszmy liczbę oddziałów do 5 bo to nie ma sensu! Późnej głównodowodzący przydzielił by graczy do oddziałów, następnie drogą demokratycznych wyborów każdy oddział wybrałby kapitana i porucznika :)!

Zróbmy porządek w tym sojuszu bo sie tu nic kupy nie trzyma :P Jest tak jakby każdy sam grał i nie był w żadnym sojuszu :p

Przypominam ci, że zgodnie z zasadą kapitanów wybiera generał dowódca w konsultacji z pozostałymi kapitanami, A porócznik to wybór prywatny kapitania. Tego radzę nie zmieniać.

aa tam demokratycznie...
Generał Dowódca wybiera i ma byc widoczna jego władza, on tu rządzi w końcu, no nie?:P

Może głównodowodzący mógłby sie wypowiedzieć na temat zmian które proponowałem (zmniejszenie ilości oddziałów do 5)!

nie no, jakieś zmiany są na stronce soja robione, to pewnie redukuje ilość tych oddziałów:P

tak moim skromnym zdaniem, możnaby poprzydzielać tych wszystkich shinigami do oddziałów, bo jak narazie jest tylko jeden porucznik a tak to w oddziałach pustka...
Kapitanowie, co o tym myślicie?

Dobry pomysł  Jutro po przydzielam Shinigami

ja bym chcial u siebie w oddziale widziec scorpio i uranosa17

Czuje sie zaszczycony :) Miałem urlop włączony na 2 dni ale dzisiaj po północy znowu wracam do akcji :)

Moim zdaniem można by było wprowadzić aktywną rekrutację czyli wysyłać propozycje wstąpienia do sojuszu osobom które mają dość dużo punktów TOP 1500-2500 i są obecnie samotnymi 'wilkami' :)

nom dobry to jest pomysl;]

kurde...top 1500 to jakos tak dziwnie brzmi..

ja nawet nie jestem w top 3000 :P

No to od TOP 1500 do Top 3000 :P

tacy ludzie jeśli doszli sami tak wysoko to bardzo trudno będzie ich przekonać do wstąpienia do nas... Wciąż jesteśmy za słabi.

Może ustalimy limit od którego można wstąpić do naszego do sojuszu na 3500 pkt ? bo teraz moim zdaniem jest zdecydowanie za mały :P

nawet jeśli to i tak przyjmowani są tacy, co mają mniej niż wymaga tego teraźniejszy próg czyli 1000 punktów więc...

Nie powinniśmy przyjmować mniej niz limit! Zasady są po to żeby je przestrzegać a nie łamać! Jeśli będziemy je łamać to po co one są ?! Jednak limit powinien byc ustalony na 3000 pkt moim zdaniem oczywiście.

ja jak podania widze od ludzi ktorzy maja mniej niz 1000 pkt to od razu odrzucam, 3.5 k pkt do dobry próg, natomiast osoby ktore sa w sojuszu i takiego dorbku nie maja proponuje dac 9 dni na zrobienie tych pkt, a kto nie da rady.. pap?;P no moze oprocz Kiry, bo taka kobieta jak ona to sie zdarza raz na miliard;] wiec trzeba wspierac;P

proponuję ustalić próg 3000 pkt i dać 7 dni (tym graczom, którzy mają mniej) na powiększenie tego dorobku do wymaganego minimum.

kurde to z 1/3 sojuszu wyleci:P

no to jak sie nie wezma to znaczy ze nie sa nic warci, po co nam tacy ludzie? chyba chcemy miec mocny sojusz...

Popieram mojego Kapitana :)

kto sie nie stara powinen się pożegnać z nami...